ładuję...
Zdjęcie

Krościenko - Dzwonkówka - Szczawnica

Beskid Sądecki | 12km

Wstęp

Trasa przez Dzwonkówkę to jeden z pięciu głównych sposobów na przejście pieszo z Krościenka do Szczawnicy, (stosunkowo wymagające w porównaniu do alternatywnych ścieżek). Na odcinku o długości 12. kilometrów droga jest miejscami kamienista, stroma za to osłonięta w większości od słońca. Najlepsze punkty widokowe znajdują się na polanie pod Dzwonkówką oraz przy Bacówce PTTK pod Bereśnikiem. Do Dzwonkówki szlak jest oznaczony kolorem czerwonym, natomiast w kierunku Szczawnicy kolorem żółtym. Nasz zespół ukończył tę trasę w ciągu 5. godzin.

Zdjęcie
Zdjęcie

Dwie drogi z Krościenka

Rozpoczynamy wycieczkę do Szczawnicy o 8:30 na rynku z Krościenka nad Dunajcem. Planujemy przejść szlakami Beskidu Sądeckiego do Szczawnicy, aby zwiedzić uzdrowisko i pod wieczór wrócić autobusem z powrotem na rynek. Trasa jest dosyć nietypowa, ponieważ nie prowadzi oznakowanym szlakiem. Połowę drogi na Dzwonkówkę zamierzamy przejść równoległą granią do szlaku PTTk, gdyż przechodzi ona obok jednego z krośnieńskich Grzybków dla Turysty, z którego rozlegają się piękne widoki na Pieniny. Podążamy za czerwonymi znakami do ulicy Źródlanej. Następnie zbaczamy ze szlaku i skręcamy w ulicę Franciszka Koterby Kuriera AK. Przy skrzyżowaniu z ul. Juraszową zbaczamy w leśną drogę, która rozpoczyna naszą właściwą trasę.

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Grzybek dla Turysty „pod Kijowem”

Po około półgodzinnej wędrówce dochodzimy do naszego upragnionego Grzybka. Siadamy na ławce pod betonowym parasolem przypominającym borowika i odpoczywamy krótką chwilę. Z tabliczki informacyjnej dowiadujemy się, że jesteśmy w części Krościenka zwanej „Pod Kijowem”. Widoczność jest świetna. Rozglądamy się w kierunku zachodu i południa, gdzie widać Pieniny Małe z Palenicą i Szafranówką, szczawnicką dzielnicę „Piaski”, Skały przełomu Dunajca oraz Pieniny Właściwe z Sokolicą i Trzema Koronami.

Zdjęcie
Zdjęcie

Polana przy Dzwonkówce

Wkrótce wyruszamy w dalszą wędrówkę. Cały czas maszerujemy lasem. Między drzewami od czasu do czasu widzimy Trzy Korony z Tatrami w tle i sporadycznie mijamy domki wypoczynkowe. Około godziny 10:00 dochodzimy do polany z niesamowitym widokiem na Tatry. Po krótkiej przerwie na podziwianie panoramy wracamy na ścieżkę i dołączamy do szlaku żółtego. Znak informacyjny Dzwonkówki znajduje się dopiero w lesie przy rozwidleniu szlaku czerwonego, z żółtym, wybieramy drugi.

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Las las i las

Podążamy za kanarkowymi znakami malowanymi na drzewach. Po dwóch godzinach wędrówki zaczynamy widzieć pierwsze gospodarstwa. Oznacza to, że zbliżamy się do Szczawnicy.

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Bacówka pod Bereśnikiem

Wkrótce widzimy do skrzyżowania ze szlakiem czarnym, który prowadzi do Czardy i wodospadu Zaskalnik. My jednak pozostajemy na żółtym szlaku i po kwadransie dochodzimy do bacówki PTTK „pod Bereśnikiem”, gdzieu można wynająć nocleg oraz skosztować tradycyjnych góralskich potraw. Z ławek rozstawionych przed schroniskiem rozlega się wyjątkowy widok na: Pieniny Małe, Pieniny Właściwe, Tatry oraz Szczawnicę. Można przesiadywać tutaj godzinami i wypatrywać szczytów oraz dopatrywać się znanych obiektów w mieście. Okazuje się, że Bacówka leży w granicach miasta w dzielnicy Języki. Kilkaset metrów od budynku stają domostwa szczawniczan. Dojście tutaj z centrum Szczawnicy jest więc łatwe i szybkie!

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Krzyż na Bryjarce

Nasyciwszy się widokami, wyruszamy z Bereśnika w kierunku Bryjarki. Wędrówka zajmuje nam jedynie kilkanaście minut, gdyż szczyty położone są blisko siebie. Niebawem stajemy przed wysokim, metalowym krzyżem. Wierzchołek jest otoczony gajem. Jesteśmy wypoczęci po przerwie na Bereśniku, więc po kilku chwilach znów wracamy na szlak. Z Bryjarki schodzimy już bezpośrednio do Szczawnicy. Ścieżka, którą maszerujemy jest drogą krzyżową, pierwsza stacja znajduje się przy ul. Języki, a ostatnia przy krzyżu.

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Szczawnica

Dojście do placu Dietla w Szczawnicy jest dla nas kwestią trzydziestu minut. Przy pijalni wód kończymy naszą górską wycieczkę. Jest godzina 14:00, całość zajęła nam nieco ponad pięć godzin. Jesteśmy trochę zmęczeni, ale przede wszystkim głodni! Na zakończenie, wyruszamy w poszukiwania karczmy na obiad.

Zdjęcie
Zdjęcie

Nasza przygoda dopiero się zaczyna.

Jesteśmy pierwszym startupem w Polsce pracującym nad wprowadzeniem sztucznej inteligencji do turystyki górskiej.

Dołącz do nas i rozwijaj się razem z Poznaj Góry!
Polityka prywatności oraz regulamin korzystania z serwisu poznajgory.pl Redinnlabs - logo

Copyright Poznaj Góry 2025. All rights reserved.

Wersja portalu : 5.3.0